Pierwsze płatki śniegu – 6km
Wielkimi krokami nadchodzi zima, z dnia na dzień zaczęło się robić chłodniej. Prognozy na kolejne tydzień mówią o nawet -15 stopniach! Zrobiłem już rozpoznanie legginsów biegowych. Wygląda się w nich dziwnie, ale część biegaczy po pierwszych próbach nie wyobraża sobie biegania w czymś innym. Muszę podjąć decyzję dość szybko, bo obecnie moja garderoba nie pozwala mi na trening w takich warunkach.
trening_2009_12_11
Od początku treningu delikatny śnieg padał mi w twarz. Nierozgrzane biodro dokuczało szczególnie mocno na 1km. Starałem się być wyprostowany jak struna i nie popełniać błędów uchwyconych przez aparat w sobotę. Drugi kilometr to mocne tempo i przyspieszony szybki oddech – ledwie dawałem radę oddychać nosem. Lekko zwolniłem. Starałem się biec wyprostowany i równo stawiać stopy. Udało mi się unormować oddech – tempo było naprawdę dobre.
Podmuchy wiatru w twarz na 4km trochę ostudziły moje zapędy. Udało się przetrwać ten czas i na kolejnym było całkiem dobrze. Ostatni km to szybkie tempo sięgające 4:20 /km. Otarłem się o rekord 🙂 6,08km w 28:39 minut (tempo 4:42/km). Ciekawe jak mi pójdzie na 10km. Forma rośnie 🙂
Ciekawe wpisy tematyczne:
Nowe siłownie na mapie
Hantle
Układ trzewny
Poświąteczny trening – 6km- Testy Alergiczne w Nowym Sączu
Jak rezerwować noclegi na urlop wypoczynkowy?
Blog nauka zabawa
Wycieczka do Japonii
Orbitrek magnetyczny- Mroźny wieczór – 5km
Pozycja embrionalna – czy to najlepsza pozycja do spania?
Czym powinno się charakteryzować dobre gospodarstwo agroturystyczne?
Hotel w górach
Po zmrożonym śniegu – 8km- Atrakcje Trójmiasto
Rzuty rożne
